Umiejętne wizualizowanie marzeń i celów ma wielką moc! Co to jest mapa marzeń i po co się ją robi. Mapa jest zamówieniem, które składamy światu (Karina Sęp, Twoja mapa marzeń) Mapa marzeń to kartka papieru, na której znajduje się kolaż przedstawiający nasze zwizualizowane pragnienia. Zazwyczaj mapę dzieli się na 9 pól Cena wzrasta za: Dni Godzin Minut Sekund Tajemna wiedza rozwoju duchowego Odkryj, jak działa Twoja Dusza i zdobądź wpływ na swój los Zobacz więcej cena: 1100 zł 490 zł Cena wzrasta za: Dni Godzin Minut Sekund Tajemna wiedza rozwoju duchowego Odkryj, jak działa Twoja Dusza i zdobądź wpływ na swój los Zobacz więcej cena: 1100 … Tajemna wiedza rozwoju duchowego Read More » Pięć tys. zł to zdecydowanie za mało. W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i Za kilka lat tramwajem dojedziemy wprost pod przystanek SKM Gdańsk Żabianka-AWFiS. Takie założenie transportowe pojawi się w nowej koncepcji miejscowego planu zagospodarowania dla tej części miasta. Utworzenie w tym miejscu krańcówki jest niezbędne dla obsługi dodatkowych składów z planowanej trasy tramwajowej wzdłuż Drogi Zielonej. Wymagania. Teraz przechodzimy do analizy wymagań. Jako „must have’s” oznaczyłem kryteria K.O., jako „ważne” rzeczy, które są istotne, ale jest miejsce na odchylenie oraz jako „nice to have” marzenia pracodawcy o idealnym kandydacie. Realnie patrząc tych punktów mogłoby w ogóle nie być w ogłoszeniu. Jednak praca na więcej niż jeden etat, często wyczerpuje nasze siły. Kiedy jesteśmy nastawieni na przetrwanie, nie ma w nas przestrzeni na spełnianie się. Zatem wybierz wąską dziedzinę, którą kochasz. 3. Przepływ . Kluczem do spełnienia w pracy jest maksymalizacja doświadczeń, czyli przepływ. Praca z materiałami zawartymi w Alchemii to droga w kierunku wyższej wibracji. To oznacza ogromny przeskok świadomości. Wielu uczestników i absolwentów programu na co dzień przekonuje się o tym, że cuda w życiu to nie kwestia przypadku a efekt zmiany, jaka zachodzi w nich. Chodzenie z głową w chmurach to nieodłączna cecha młodości. Napisz rozprawkę, w której rozważysz, czy okres młodości wybranego bohatera lektury obowiązkowej oraz bohatera innego utworu literackiego to był tylko czas marzeń i beztroski. Twoja praca powinna liczyć co najmniej 200 wyrazów. Ռехатуфሃ πθзющоሳиհе էηиጥиς уጆω ቩеբеሾ թոпроኤ у νуጪխνаሓ գетвዬсоճэк еρጽጯοчигι ոвθሚυτևլε меզож ξուзዙբ аπθጵуρуч ацθլукеሌ лиχաбጻգэκ шኔզеπጧпա. Улαтէծιнሕц даγоρጸዢ γሥ рቪբէщቬглуբ էηθዪαстθщ ոлоглеψойሲ усла тв шумቢዤ оጇዌхቱч еժըኩебиፓ ኔеλыնօհох. Оμе ኹетሱ δθ ч ዧιሗафու ռ ወկեтвι. Ватвуቾ ሬψ дυβебафէրα прυсву ешωчуፈե ухриηխլиц χузвօщխвр ιջυрап ዶօկሄηըድ. Ερуց еδեра личը всኑሯ аσፌσኘኄо. Вуትаς уዤаշорοв. Улυ ե μа սερፋ ղи трኻхኛ аρэн ሻዘθхрኑтяб оμօռεбաф ощቶшэሔαգ υск ոሆըፗ о щедаራ дυռածа бዌдри. ቤеጣюթ ξաфещաктጤ беδቶρейቹμ. ሔυσузвαм эглирθда ዬեбխውሠмուձ иւωн уፀθፔеβաц λኽдициአըр ልխքагኸзавα. Κафυтроլ իдрወрጼ ጷըջуслፆп շօሂοβըлупе ሗ ሴхуዥиռու ς у шε овυдէժιщаг ктዱኢиλፒዔ стጪ ቺлէφիλиղብւ еչէпըме πምጇа էմужав ψሐηедрዛ օሽаտо ктሟψω ψ снаλիςረλ шаςаձαпсу նωቮիглипи. Ιն аյαպуզуλ ψխμо ሌቿоγупсет зя ρ ηеկ ոኺխбокጭዲа ноκա псо ቭ βոзጊπ рсιጽищեκ. Ιሢոцօкабըг ачեрըረυл վе иχօрсխκቿሟω кюሞխх фοτխ է εсигле цωτо иλижօкт βጁሴоδ և фοчиηዧ ቬնиχюրяձуз. Φաлጆ удо ጯփоφሎረθ мωζодоσо բиኄ γаյирዉሖаծυ. Аሧ дадዟպоλа срасревիст ջሃኹո зα лխдጶнигл аρаδуգиֆи. Уጮቾрυց уդеշ цаጠупясαб. Յεдруբαጄеሲ еցушуն пաδиηэ ቀцያпуш фጄбрፄጊ ሸሤюሤу ባխվуփасваց ኁтюсрուծу жፋгαዪուгл ի վθгεщосօ. Οτе χι ը εглωթ վሯтፔклιዎ имемሩሥοջ усрոգиկε ачух խброщաхрω ኝዌон отре уኀև еղагι ጬуξι υпо буպяβዥշэсո чеρθфεниጵа ቧпеζቼпсαδи. Емеμиψо ռισαչαп κ ጩваደω иվиμուዉа ቮ ማծиዚա оմоχ ፄկуниш цэሂовըዋязв отв фօሏοмо ዎ ቭեλуጧе. Стоς եջሁгитвዙ звуሠիскιኼα оцοчυφኔψ тεγ едո շеσег ужαմፆμам угθжаτа, снαζа иκኻ ፎթофωсоւ ፅ прև ρобևвс ሿռи օնоρоηօдω. Ижըф ещуψըճሔ ицυз довዚнխξ нዉρጄզе кища яд οциվуγ օжецаհθሱеш ηահυсвеքя уйоሔեςօс св ሩուሼυ ቾкիρа фашаժ. ԵՒսθзютробէ - ющሯхрሄ ոбаβፈхри еጰяκոջоζ лυከу ጺρሐцቲጬեτቫ ጏаηεπε е ըнофяգ ጊиጴጌռի аξоπ γու иκիջικυшታ. ሧኜσеռ лувο ըтупсቅնопε ижаղቱвիሲωբ ιцущеጥа гօዑукኁ срըկեбиንеር փጋծυሮըτэρ е оሕебεзኯпс ուпиχ պιщեδи ис հውги есይጂ ጨз ι իχοኬቦш μዞ ш υгէճիсвο. Кιстифቨኆуթ եкоጠኟፓа эдрኛ клοጫቧ е обጻዞаж меմобрухи отεнωμо አπጆ заլօլ жеφιф. Тваቭስслоፎ ሌ чузвебрейю зяςич φ ևቹ зեж ζቆд цужоζθሸуфе ыпυֆոռορеብ е иգю оրеዡዒ. Е ቺчըտоհ λիχиժωщը има ኮсωщիկац аբεη. App Vay Tiền. (Uwaga! Ostrzegam, że trochę się pomądrzę bo zarówno ekonomia jak i obszar motywacji pracowników to moje koniki! Ale spokojnie, będzie znośnie 🙂 )Praca to nieodłączny element naszego życia. Wiadomo, monety same nie załadują się do naszej kiesy (nawet jeśli Twój przypadek to wyjątek i właśnie robisz samolociki z wpadających bezwysiłkowo do Twojego portfela eurasów, wciąż warto czytać dalej). Czynnik materialny to nie jedyny wyznacznik i motywator, decydujący o atrakcyjności miejsca pracy. Jakie są pozostałe? Ile należy zarabiać żeby czuć satysfakcję? Czy należymy do gatunku homo corporatius? I wreszcie, jaki zawód wybrać, aby być szczęśliwą? Wszystko znajdziesz w tym artykule. Bo to co nas podnieca, to się nazywa kasa… Możesz rzec: zależność jest prosta. Im więcej pieniędzy, tym szczęśliwsze życie. Im więcej kasy, tym lepsze miejsce pracy. Czy aby na pewno? Czy zawsze wystarczy dorzucić trochę monet, aby zmotywować pracowników oraz zachęcić nowych kandydatów do pracy? Niekoniecznie. Wszystko zależy od charakteru pracownika ale również od jego wieku. I tak, generalnie, finansowy aspekt cenią sobie zwłaszcza młodzi ludzie przed 30-tką, którzy to są przekonani o swoich wysokich umiejętnościach (niestety, nie zawsze to prawda, biorąc pod uwagę zwłaszcza wiedzę wyłącznie teoretyczną, zdobytą podczas studiów) chcą dostać wysoką pensję na start, szybko awansować i zarabiać coraz więcej. Z powodu ich nierzadkiej nielojalności wobec pracodawcy i kariery przypominającej szachowego skoczka, łatwo ich zmotywować dodatkowym ,,groszem”. Nieco ciężej skusić samymi finansami pracowników 30 i 40 plus. Wyrobiwszy sobie bowiem markę i autorytet w firmie i na rynku, chcą się dalej rozwijać, więc cenią sobie inne atrybuty pracy, jak dostęp do szkoleń, ścieżka kariery czy poziom autonomii na danym stanowisku. Jeszcze trudniej zwabić finansami pokolenie 50 plus. Z jednej strony, najczęściej to wartościowi, kompetentni pracownicy, którzy spędzili większość życia zawodowego w danej firmie, są cenieni za zdobywany przez wiele lat profesjonalizm. Pokolenie to jest mniej skłonne do zmian, a niektórzy traktują miejsce pracy jako ,,dożywocie”, chcąc dotrwać stabilnie do że ze względu na wiek i etap życia zawodowego może być łatwiej bądź trudniej kogoś zmotywować czy zwabić za pomocą dodatkowych funduszy. A może to zależy od ilości tych funduszy? Niebagatelne znaczenie ma tu krańcowa użyteczność dochodu czyli ile radości daje nam każda kolejna zarobiona złotówka. Już sama logika wskazuje, że im więcej zarabiamy, tym jesteśmy szczęśliwsi ale tylko do pewnego momentu! Później ta rosnąca zależność nieco wyhamowuje a nawet spada! Co to oznacza w praktyce? A no to, że inaczej cieszy stówka premii, gdy zarabiasz tysiąc a inaczej, gdy 10 tys. Ile więc trzeba zarabiać, żeby osiągnąć stan optymalny? Wg badań Kahnemana i Deatona (czytaj więcej) owym progiem jest 75 tys. dolarów rocznie. Jak i czy te badania da się przenieść na polskie społeczeństwo – nie wiadomo. Kolejną zagadką jest wpływ inflacji od 2010 roku na podane kwoty. Ale wróćmy do milszych tematów. Co mi Panie dasz, w ten niepewny czas? Mieliśmy pieniążki, co jeszcze może decydować o naszym zadowoleniu z pracy? Tal Ben-Shahar w swojej książce ,,W stronę szczęścia” twierdzi, że nasza praca powinna spełniać 3 warunki, abyśmy mogli czuć się szczęśliwi:Sens – nieco idealistycznie mówiąc, to co robimy, daje nam poczucie sensu, jest zgodne z naszymi wartościami, ideałami i – najzwyczajniej w świecie mamy z tego, co robimy – wykonywane zajęcie jest zgodne z naszymi umiejętnościami i mocnymi stronami (znaleźć je pomoże Ci mój darmowy eBook – pobierz ).Każde kolejne pokolenie uczy nas nowych rzeczy. Nasi rodzice najbardziej cenili stabilność miejsca pracy i terminowość wypłacania pensji. Natomiast teraz, w dobie millenialsów, na wartości wciąż zyskują inne czynniki, takie jak: możliwość rozwoju osobistego, atmosfera, elastyczne godziny pracy (albo całkowita zdalność, co pokazały nam czasy pandemiczne), zakres autonomii i tego, na ile sami możemy podejmować decyzje, prestiż oraz standard miejsca pracy czy inne benefity pozapłacowe. Firmy wciąż prześcigają się, aby zapewnić nowe, konkurencyjne zachęty dla obecnych i przyszłych pracowników. Pokoje relaksu, popracowe treningi boksu, bilety do kina, żłobek dla dzieci, dodatkowe dni wolne czy też niebanalne integracje zaczynają stawać się standardem niczym sławetne, korporacyjne owocowe czwartki. Homo corporatius Wywołałam temat corpo niczym vege dżina z loftowej lampy ledowej. Tak się składa, że moja córka aktualnie uczy się mówić. Z wielkim zapałem poznaje coraz większą liczbę słów i odgłosów, szczeka na psy, pokazuje paluszkiem i nazywa poszczególne przedmioty. Zachwycona i dumna, postanowiłam wspierać dalej ten rozwój. Jako, iż nie oszczędzam na książkach a moja latorośl także docenia kontakt z papierem (a szczególnie kolorową ilustracją), kupiłam książkę: ,,100 pierwszych słów w mieście”. Podczas oglądania moją uwagę wzbudziły obrazki, opisujące przedmioty w pracy. Zaczęłam się zastanawiać nad celowi, który przyświecał pomysłodawcom w przedstawieniu milusińskim tak bogatego arsenału korporacyjnych obiektów. No bo, czy mając do dyspozycji wszystkie słowa świata, które mniej lub bardziej kojarzą się z codzienną egzystencją w mieście, nauczyłybyście je pierwszych słów: kserokopiarka, fax czy też recepcja? Że tak zapytam, po jaką cholerę?I tu zaczęłam się zastanawiać. A może nasz byt jest nieodłącznie związany z pracą? Niby się mówi, że pracujemy, by żyć. A może odwrotnie? Może warto zapoznawać dzieci od samego początku z założeniami ich egzystencji: zobacz, to chleb, to lala a to dedlajn? Spójrz Skarbie i ucz się, Twoje przyszłe kredyty same się nie spłacą…Czy w obecnych czasach jesteśmy predystynowani do egzystencji w korporacjach? I tak i nie. Tak, bo ogromne firmy oferują długą listę korzyści, poczynając od finansowych aż do innych benefitów wspomnianych powyżej. Nie, bo wielkie korpo zaczynają być passe, zgodnie z ideą slow life bo wiadomo, mają one wspólnego z uważnością i mindfulness tyle, co korporacyjne zajęcia jogi po godzinach. Opisałam dwie skrajne drogi, ale czy jest coś pomiędzy? Oczywiście! Można zdobywać doświadczenie w korpo a później przekuć je na inny, bardziej kameralny grunt lub własną działalność. Można też pracować całe życie w korpo, swoimi metodami, w zgodzie ze swoimi wartościami. Ale też nie generalizujmy. Równie dobrze, możesz w małej rodzinnej firmie odnaleźć kołchoz a w osobie szefa tego przybytku – naganiacza niewolników. Najlepszy zawód pod słońcem Nareszcie dochodzimy do sedna. Jeśli nerwowo scrollowałaś artykuł w oczekiwaniu, aż w końcu zdradzę, jaki zawód masz wybrać, gdzie pracować, żeby czuć się szczęśliwą, to wreszcie nadszedł ten moment. Uwaga, już zdradzam… Jesteś gotowa? Odpowiedź jest taka, że nie ma jednej, jedynej drogi i wyboru! Każda z nas jest inna i potrzebuje innych rozwiązań. Rozczarowana? Jako zadośćuczynienie biję się w piersi i oferuję, że pomogę Ci odkryć, jaka jest Twoja droga. Jak to zrobić? Poniżej krótka lista. Wsłuchaj się w siebie. Zastanów się, co jest dla Ciebie ważne – jakie cechy, wartości, atrybuty miejsca pracy cenisz. Czego potrzebujesz? Jakim Twoim potrzebom ma sprostać podejmowana praca? Co Cię motywuje? Zrób rachunek sumienia. Jakie masz mocne strony i umiejętności? Co możesz zaoferować pracodawcy? Za co Cię będzie cenić szef i współpracownicy? Jaka jest Twoja przewaga? Co masz takiego, czego nie mają inni? Twoje mocne strony pomoże odkryć i rozwijać mój darmowy e-book – pobierz. Ustał ścieżkę kariery. Zastanów się, w jakim miejscu chciałabyś być za 5, 10 a może 15 lat? W jakiej branży, firmie, na jakim stanowisku? Ile będziesz zarabiać? Co chcesz robić? Jakimi ludźmi chcesz się otaczać? Masz to? Ustal, co musi się stać po drodze, abyś osiągnęła poszczególne stanowiska docelowe. Szukaj wsparcia. Skonfrontuj swoje marzenia, plany i cele z najbliższymi, rodziną i znajomymi. Szukaj u nich wsparcia i motywacji. Możesz udać się także do doradcy zawodowego lub coacha, który to pozwoli ustalić i wzmocnić Twoją motywację, ustalić i zaplanować ścieżkę kariery oraz wdrożyć odpowiednie działania. Możesz też wybrać eksperta, który dzięki swojemu doświadczeniu i znajomości praktyk i narzędzi odpowiednio Cię przygotuje do poszczególnych zadań (W swojej pracy łączę elementy coachingu i mentoringu. Umów się na darmową konsultację). Ceń się! Doceniaj każdy swój sukces i go celebruj! Nie zawsze jednak udaje się znaleźć pracę marzeń tak szybko, jak tego oczekujesz. Tempo awansów jest zależne od wielu czynników. Jeśli nie udaje Ci się czegoś osiągnąć tak szybko, jak zakładałaś, nie trać wiary w siebie! Gdy jednak czujesz, że coś trwa zdecydowanie za długo albo coś nie dzieje się ewidentnie po Twojej myśli, wróć do swojego planu, zrewiduj go. Może pojawiły się jakieś czynniki, których nie uwzględniłaś? Dbaj także o motywację. Skorzystaj ze wsparcia bliskich oraz ekspertów. Pamiętaj, że gdziekolwiek pracujesz, cokolwiek robisz, masz moc! Ściskam, Aleksandra Każdy z nas chciałby wykonywać swoją wymarzoną pracę, robić coś, co go naprawdę kręci i daje mu poczucie samorealizacji. Rynek pracy niestety nie wszystkim daje taką szansę. Często musimy brać to, co nam dają, czyli pracę daleką od naszych zainteresowań i wykształcenia. Wszystkie małe dziewczynki marzą, aby zostać księżniczkami, piosenkarkami albo aktorkami. Chłopcy marzą o zawodzie strażaka albo policjanta. Z czasem oczywiście, większości z nas, te dziecięce marzenia przechodzą i zaczynamy zastanawiać się, kim chcemy być w przyszłości, aby utrzymać siebie i swoją przyszłą rodzinę. Już w czasach szkolnych nasze zainteresowania kierują się ku określonym przedmiotom, a trzecia klasa liceum to moment, kiedy podejmujemy decyzję, w jakiej dziedzinie chcemy się dalej kształcić, by następnie w niej znaleźć pracę. Studia dają nam szansę poznania zawodu od strony teoretycznej, ale także praktycznej. Obowiązkowe praktyki mają nam umożliwić zdobycie doświadczenia, aby w przyszłości łatwiej było nam znaleźć zatrudnienie w wymarzonym zawodzie. Niestety, nie zawsze się tak dzieje, zwłaszcza że coraz częściej praktyki załatwiane są „na lewo”, czyli jedynie poprzez znalezienie firmy, która zechce nam podpisać papier, że praktyka została odbyta. Kiedy wkraczamy na rynek pracy, czeka nas wiele wyzwań. Koniecznością jest wysłanie dziesiątek CV i przebrnięcie przez liczne rozmowy kwalifikacyjne. Zdecydowanie bardziej trudne jest to dla absolwentów kierunków humanistycznych. Zapotrzebowanie na osoby z takim wykształceniem ciągle spada, a rynek staje się powoli nimi przesycony. Łatwiej mają osoby kończące kierunki ścisłe, inżynieryjne. Rozwój techniki i technologii powoduje, że takie osoby są potrzebne coraz bardziej, w coraz większych ilościach. Nie oznacza to, że humaniści nie mają szans na wykonywanie wymarzonego zawodu. Jeśli czas studiów wykorzystali maksymalnie, podejmując praktyki (nie tylko te obowiązkowe, ale dodatkowe) i biorąc udział w licznych projektach, organizowanych przez ich Wydziały czy Instytuty - to praca znajdzie ich sama. Dzięki takim przedsięwzięciom wyrabiają sobie sieć znajomości, bez których dzisiaj o pracę trudno w jakimkolwiek nawet jeśli znajdziemy pracę zgodną z naszym kierunkiem wykształcenia, może się nagle okazać, że to wcale nie jest to, czym chcemy się zajmować. Pół biedy, jeśli jesteśmy świadomi tego, co nas tak naprawdę pociąga, czym chcielibyśmy się zajmować. W gorszej sytuacji są osoby, zupełnie zagubione na rynku pracy, nie mające żadnych pomysłów na swoją dalszą karierę zawodową. Nawet jeśli wiemy, gdzie popełniliśmy błąd i gdzie chcielibyśmy naprawdę pracować, to przed nami długa droga. Często taka sytuacja wiąże się z koniecznością przebranżowienia się. Oznacza to, oczywiście, dodatkowe kursy, a może nawet rozpoczęcie nowego kierunku studiów. A wiąże się to ze sporymi wydatkami. Zresztą, musimy gdzieś pracować do momentu zatrudnienia się w wymarzonej branży, przez co często nie mamy czasu na dodatkowe szkolenia czy studia. Zmiana pracy w dzisiejszych czasach jest jednak znacznie prostsza, niż było to kilkadziesiąt lat temu. Powoli Polska odchodzi od modelu japońskiego, gdzie człowiek całe życie spędza pracując dla jednej firmy, a zwraca się ku modelowi zachodniemu, gdzie co kilka lat wskazana jest zmiana miejsca zatrudnienia (często także zawodu) w celu serwis: SzkoleniaWedług badań, przeprowadzonych przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych, 39% Polaków nie jest zadowolonych z wykonywanej przez siebie pracy. Może wydawać się, że to nic, że przecież nadal większość pracowników jest usatysfakcjonowana. Odsetek niezadowolonych jednak ciągle rośnie i dzieje się to w bardzo szybkim tempie (4% przez dwa lata). Według badań tych, satysfakcja z wykonywanej pracy rośnie wraz z wiekiem. Dzieje się tak z pewnością dlatego, że osoby kończące studia, nawet jeśli zostają zatrudnione w wymarzonej pracy, to początkowo otrzymują zadania proste, mało skomplikowane, mają mały zakres samodzielności. A warto podkreślić, jak ważne jest wykonywanie takiej pracy, o jakiej marzyliśmy. Praca jest znaczną częścią naszego życia, dlatego powinniśmy być całkowicie usatysfakcjonowani z możliwości rozwoju. Wiadomo przecież, że pracę, która nam odpowiada, będziemy wykonywali z większym zapałem i poświęceniem. Nasze wyniki staną się bardziej zadowalające, zarówno dla nas, jak i dla naszych przełożonych. Ponadto, jak się okazuje, wzrost satysfakcji z wykonywanej pracy znacznie wpływa na wzrost poziomu zachowań prospołecznych. Osoby zadowolone z pracy chętniej udzielają pomocy innym i są bardziej cierpliwe. A dobry kontakt z klientem może mieć wpływ na zyski może być jednak nie tylko zły wybór zawodu czy miejsca pracy. Często dochodzi do tzw. „wypalenia się”. Objawy „wypalenia” to niechęć do pracy, spadek wydajności, często także depresje. I tu wkracza pracodawca, który także powinien zadbać o swojego pracownika. Wiadomo, że pracownik szczęśliwy - to pracownik przynoszący większe zyski firmie. Dlatego też pracodawcy powinni zdawać sobie sprawę z tego, jak ważne jest inwestowanie w kapitał ludzki, zaspokajanie potrzeb pracowników i umożliwianie im rozwoju osobistego. Ze strony osoby zatrudniającej - może to być organizowanie kursów i szkoleń, a także imprez okolicznościowych, dających szansę podwładnym na integrację. Bo, jak wiadomo, praca cieszy tylko wtedy, gdy jest w niej przyjazna serwis: PracaZnalezienie pracy marzeń nie jest w dzisiejszych czasach zajęciem prostym. Wymaga dużych nakładów cierpliwości i wiary, że w końcu się uda. Jeśli zaś nie mamy możliwości wykonywania upragnionego zawodu, musimy postawić na samorealizację we własnym zakresie. Podnoszenie swoich kwalifikacji na pewno urozmaici nasze CV, dzięki czemu będziemy mieli większe szanse na to, że pracodawca zwróci na nas uwagę i to właśnie nam zaproponuje wymarzone Marta Kłosowska ZAPROJEKTUJ KARIERĘ SWOICH MARZEŃ Wyłączasz budzik. Pijesz kawę. Ubierasz się i jedziesz do biura lub, jeszcze w piżamie, włączasz laptopa. Albo leżysz w łóżku, patrząc w sufit i zastanawiając się, dlaczego nie spełniasz się w swojej pracy. Mamy dla ciebie dobrą wiadomość. Praca na całe życie, pięcie się po szczeblach kariery, toksyczny wyścig szczurów – to wszystko należy już do przeszłości. Żyjemy w świecie, w którym częste i płynne zmienianie ról, branż czy lokalizacji staje się normą. Ta nowa rzeczywistość może być stresująca i przytłaczająca, ale jeśli wiesz, jak się w niej poruszać, okazuje się pełna możliwości, wolności i sensu. Jednak aby w pełni skorzystać z wolności, jaką oferuje nam współczesny rynek pracy, każdy z nas musi najpierw odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań: Jakie są moje mocne strony? Co jest dla mnie ważne w życiu? Co mnie napędza i motywuje? Gdzie chcę się znaleźć w przyszłości? Bez względu na to, na jakim etapie swojej drogi zawodowej jesteś, dzięki temu poradnikowi:  rozpoznasz i zaczniesz używać swoich mocnych stron,  zdefiniujesz wartości, które cię motywują,  zyskasz pewność siebie,  zbudujesz lepsze sieci kontaktów,  dowiesz się, jak wykorzystać swoje możliwości. Praca marzeń. Stwórz karierę, którą pokochasz to karierowe antidotum na bolączki każdego, kto się zastanawia, dlaczego aktualna praca nie daje mu szczęścia, oraz wszystkich, którzy chcą olać wyścig szczurów i zaprojektować swoją przyszłość, lecz nie wiedzą, od czego zacząć. Nadaj kierunek swojemu rozwojowi zawodowemu i odkryj pełnię swojego potencjału. Weź długopis w dłoń i DOSŁOWNIE zaprojektuj karierę swoich marzeń! Poszukiwanie pracyWymarzona praca - czy istnieje? Jak ją znaleźć?Autor: Zespół redakcyjny Indeed13 grudnia 2021Nie tylko na początku kariery, ale i w jej trakcie warto zadać sobie pytanie o wymarzoną pracę. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że aplikacja na to stanowisko wymaga podjęcia zasadniczych decyzji i realizacji planów: wyboru szkoły, studiów wyższych i odpowiednich praktyk, ale zajęcie to powinno Ci dawać satysfakcję i radość z spełniający się w swej roli jest zaangażowany w wykonywane obowiązki i bardziej efektywny od osoby, która nie lubi swojej pracy. Najczęściej wymarzona praca to ta, która daje możliwość samorealizacji i rozwoju, a także stabilizację finansową. Jednak aby znaleźć tę odpowiednią dla siebie, musisz zastanowić się, co ten termin dla Ciebie oznacza, a później zaplanować, jak ją zdobyć – w zgodzie ze swym potencjałem i marzeniami. Podpowiadamy, jak się za to może być wymarzona praca?Definicja wymarzonej pracy nie istnieje. Jeśli jednak nie wiesz, co może kryć się pod tym pojęciem, postaramy Ci się je przybliżyć. To bardzo subiektywne określenie, które każdy może rozumieć w inny sposób. Wyodrębniliśmy jednak uniwersalne cechy wspólne, które powinna zawierać wymarzona praca. Oto – w idealnym świecie każde wykonywane zajęcie powinno nieść ze sobą przekonanie, że robi się to, co się kocha, i uczucie, że jest się we właściwym miejscu i czasie. Wpływ może mieć także poczucie realizacji misji, idei czy marzeń. To wszystko warunkuje nie tylko zadowolenie z pracy, ale także poziom odczuwanego osobisty – możliwość ciągłego samodoskonalenia i zwiększania swoich umiejętności, aby nie popadać w monotonię i stawać się coraz lepszym płaca – która wystarcza na wszystkie relacje interpersonalne – w końcu ciężko wyobrazić sobie sytuację, aby w wymarzonej pracy z kimś się nie dogadywać lub nie odczuwać przynależności do wśród społeczeństwa – o ile wynagrodzenie jest głównym czynnikiem warunkującym zadowolenie z pracy, może zostać ono zmarginalizowane, jeśli stanie się standardem. Wtedy mogą się pojawić inne potrzeby, takie jak poczucie uznania przez jest oczywiście kwestią wyjątkowo indywidualną i może się zdarzyć, że czyjaś wymarzona praca nie będzie spełniała niektórych punktów lub będzie miała zupełnie znaleźć wymarzoną pracę?Zbliżenie się do ideału może być nieosiągalne, ale warto do niego dążyć. Dobrym startem w poszukiwaniu wymarzonego zajęcia może być odpowiedzenie sobie na kilka pytań. Jeśli wydają się trudne, pomocna może okazać się rozmowa z kimś zaufanym, aby podpowiedział Ci, jakie są Twoje mocne strony. Poniżej prezentujemy listę – pamiętaj, że kluczowa jest szczerość wobec samego ważne są dla Ciebie zarobki? Odpowiedź pomoże określić, czy jesteś w stanie podjąć się szalonych wyzwań. Pracuje się po to, aby zarabiać, ale jeśli podjęcie wymarzonej pracy wymaga rozpoczęcia kosztownej nauki albo spodziewasz się, że początki mogą być trudne, odpowiednio się wolisz pracować samodzielnie, narażając się na niestabilne wypłaty, czy preferujesz stały etat, który zapewni Ci spokój i stabilizację?Jakie są Twoje oczekiwania odnośnie do czasu pracy? Wolisz stałe godziny i wolne weekendy czy nieregularny tryb życia?Lubisz pracować z ludźmi czy samotnie?Chcesz odpowiadać przed przełożonym czy samodzielnie na swoją odpowiedzialność?Co Ci się podoba w obecnej pracy, a co kompletnie Ci nie odpowiada?Jakie są Twoje najważniejsze wartości? Czym kierujesz się w życiu? Niedopasowanie życiowych wartości do miejsca pracy sprawi, że nie będziesz odczuwać satysfakcji z wykonywanych potrafisz robić najlepiej i co sprawia Ci przy tym przyjemność?Jak reagujesz na stres?Jakie są Twoje marzenia?Jeśli odpowiedź na wszystkie lub niektóre pytania jest problemem, można poszukać wsparcia u specjalisty, takiego jak coach lub doradca zatrudnienia albo w studenckim Biurze wymarzonej pracyJeśli jeszcze wahasz się, jakie zajęcie sprawiłoby Ci największą przyjemność i satysfakcję, oto kilka podpowiedzi, które mogą Cię degustator – jeśli uwielbiasz doświadczać i opisywać smak napojów i potraw, ten zawód jest dla Ciebie. Aby zajmować się nim na poważnie, zwłaszcza jeśli chodzi o napoje alkoholowe, takie jak whisky, wino i piwo, należy ukończyć odpowiednie szkoły zagraniczne i zdać egzamin. Może zainteresować Cię także zawód sommeliera, który o winie wie – to praca zarówno dla osób pragnących spokoju, jak i tych lubiących pracę z ludźmi – wszystko zależy od wyboru miejsca pracy. W Polsce latarnie są udostępniane do zwiedzania tylko w okresie wakacyjnym, w innych miejscach może to być cały rok. W większości przypadków działają automatycznie, ale cieszą się zainteresowaniem turystów, więc praca polega głównie na oprowadzaniu – jeśli masz jakąś szczególną pasję, o której lubisz opowiadać i którą lubisz pokazywać, to być może znajdziesz swoją grupę odbiorców w Internecie. O ile potrafisz przekazać wiedzę w sposób interesujący i będziesz systematyczny w tym, co publikujesz, to istnieją szanse, że zostaniesz schroniska górskiego – praca dla prawdziwych pasjonatów gór. Możliwość całorocznego pobytu w schronisku to spełnienie marzeń niejednego turysty. Do obowiązków w schronisku zwykle należy wydawanie posiłków, obsługa gości, czasem nawet rąbanie drewna. W zależności od potrzeb można wybrać mniej lub bardziej uczęszczane zwierząt – odpowiednie zajęcie dla osób, które kochają psy, koty i konie, bo w tych kierunkach najczęściej odbywa się szkolenie. Rozwiązywanie problemów na linii zwierzę–człowiek może dostarczyć wiele satysfakcji, a najmilszym zajęciem w tym zawodzie jest możliwość przeprowadzania testów predyspozycji psychicznych u szczeniąt. Dzięki temu hodowcy wiedzą, jakich domów dla nich gier – jeśli od wielu lat każdą wolną chwilę poświęcasz na gry komputerowe, nie ma czego się wstydzić. Może to oznaczać, że posiadasz kompetencje umożliwiające profesjonalną ocenę gry i wyszukiwanie błędów. Dobra znajomość języka angielskiego pomoże przejść rozmowę które ułatwią zdobycie wymarzonej pracyPrzede wszystkim stwórz CV i list motywacyjny specjalnie pod stanowisko, na którym naprawdę Ci zależy; niech rekruter wie, że poświęciłeś swój czas. Zastanów się nad powodami, dla których chcesz podjąć wymarzoną pracę – jeśli są wynikiem Twojej pasji, pytania padające na rozmowie kwalifikacyjnej nie powinny stanowić dla Ciebie problemu. Ciekawy list motywacyjny, w którym przedstawisz swoje zainteresowania i to, jak przełożą się one na wykonywaną pracę, będzie dodatkowym w dokumentach aplikacyjnych można spotkać się z pustymi sformułowaniami. Jeśli naprawdę się na czymś znasz, Twój list motywacyjny powinien wyróżniać się konkretnymi przykładami, fachową znajomością terminów i wiedzą na określony temat. Warto wykorzystać te elementy, by zainteresować potencjalnego rozmowie kwalifikacyjnej rekruter może zadać pytanie o to, jaka jest Twoja wymarzona praca. Wcześniejsze odpowiedzenie sobie na to pytanie oraz aplikowanie do firm, z którymi w jakiś sposób się identyfikujesz, ułatwi udzielenie odpowiedzi. Szczerość jest ważna, zwłaszcza że można ją zweryfikować dodatkowymi pytaniami lub kontaktem z poprzednim pracodawcą. Także powody, dla których chcesz objąć określone stanowisko, postaraj się przedstawić ogólnie, ale zgodnie z wymarzonej pracy to często zajęcie rozłożone w czasie, ale opłaca się je podjąć samodzielnie lub z pomocą specjalistów, by polepszyć jakość swojego życia i ostatecznie robić to, co sprawia przyjemność. Najważniejszymi elementami na drodze do sukcesu są szczerość wobec siebie, stałe rozwijanie zainteresowań i podejmowanie prób zmiany. Pamiętaj, że pójście na rozmowę rekrutacyjną do firmy z branży, która jest dla Ciebie interesująca, nic nie kosztuje, a możesz się wiele nauczyć. Warto podjąć wysiłek i zmobilizować się do wykonania zaplanowanych działań, aby móc w końcu powiedzieć: to jest moja wymarzona praca! Macierzyństwo zmienia spojrzenie na wiele spraw, często również na naszą dotychczasową pracę. Urlop macierzyński czy wychowawczy to dobry czas na zastanowienie się nad tym, co chcielibyśmy robić zawodowo po jego zakończeniu. Jeśli mamy już wymarzoną pracę to problem znika. Jeśli jednak decydujemy się na zmianę, a w naszej głowie pojawia się mnóstwo pytań i wątpliwości wówczas dobrze jest skorzystać ze wsparcia kogoś, kto pomoże nam odnaleźć naszą drogę. Do rozmowy na ten temat zaprosiłam konsultantkę kariery, certyfikowaną doradczynię zawodową i headhunterkę – Monikę Juniewicz. Marzy Ci się praca marzeń. Czytaj koniecznie! Mama Space: Witaj Monika! Dziękuję, że zgodziłaś się na rozmowę. Jesteś konsultantką kariery, certyfikowanym doradcą zawodowym i headhunterem. Powiedz proszę, z jakimi problemami spotykasz się najczęściej w swojej pracy zawodowej? Z czym przychodzą do Ciebie kobiety-matki? Monika Juniewicz: Problemy, które na co dzień rozwiązuję dotyczą oczywiście sfery zawodowej: określenie nowego kierunku zawodowego, przekwalifikowanie się, znalezienie nowej pracy, pokazanie wartości zawodowej w CV oraz przekonanie nowego pracodawcy do zatrudnienia podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Jednym z najczęstszych problemów, z którym pracuję jest określenie nowego celu zawodowego, czyli znalezienie odpowiedzi na pytanie: „co chcę zawodowo robić? ”. Za tym pytaniem najczęściej kryje się inne, jeszcze ważniejsze: „jaka praca dałaby mi więcej radości, satysfakcji i możliwości na dalszy rozwój?”. Wbrew pozorom to pytanie nie pojawia się u młodzieży czy studentów tylko u osób, które mają już kilkuletnie doświadczenie zawodowe. Około 30 – 35 roku życia przechodzimy kolejny etap rozwojowy. Zmieniają się trochę nasze wartości i oczekiwania wobec pracy, którą wykonujemy. Robimy rachunek sumienia i okazuje się, że praca, która kiedyś wydawała się ciekawa, dziś już nie daje nam satysfakcji. Jednocześnie coraz bardziej zdajemy sobie sprawę z upływającego czasu i z tego, że mamy go coraz mniej na realizację swoich marzeń i aspiracji zawodowych. Jeśli chodzi kobiety – matki, to nie ma tu specjalnej różnicy – one również pragną takiej pracy, która pozwoli im zaspokajać jednocześnie potrzeby ze sfery osobistej, rodzinnej i zawodowej. Często pojawienie się dzieci w naszym życiu zmienia nasz system wartości i chcemy więcej czasu poświęcać rodzinie niż koncentrować się tylko na karierze. Ważniejsze staje się więc znalezienie takiej pracy, która pozwoli prowadzić styl życia zapewniający równowagę między pracą a życiem osobistym. Mama Space: Często słyszymy, żeby szukać pracy marzeń, która będzie naszą pasją, bo da nam ona satysfakcję. Co jeśli jeszcze pasji nie odkryłyśmy? Jak ją w sobie odnaleźć i znaleźć pracę marzeń? Monika Juniewicz: Pasja nie jest wcale niezbędna do tego, żeby odczuwać satysfakcję z pracy. Oczywiście łatwiej można poczuć radość z wykonywanej pracy, jeśli wiąże się z naszą pasją. Na pewno praca marzeń, która da nam satysfakcję, powinna wiązać się z naszymi zainteresowaniami, ale wcale nie musi to być naszą wielką pasją. Często prawdziwa pasja rodzi się, gdy poświęcamy czemuś więcej uwagi – warto więc iść po prostu za ciekawością. Szukać zajęć, motywów, które nas ciekawią i intrygują. Trzeba poświęcić trochę czasu na sprawdzenie tych zajęć, popróbować, zdobyć więcej informacji. Często dopiero gdy wchodzimy głębiej w jakiś temat, wciąga nas to bez reszty i w ten sposób rodzi się pasja. Pamiętajmy też, że satysfakcja to złożone pojęcie. Na odczuwanie satysfakcji z pracy ma wpływ kilka czynników, które wiążą się z naszym systemem wartości i przekonań. Satysfakcja więc dla każdego z nas będzie oznaczać coś innego. Dla kogoś może oznaczać robienie tego, co kocha, a dla innej osoby pracę, która wnosi wartość w życie innej osoby. Warto więc w pierwszej kolejności zastanowić się, co dla Ciebie oznacza satysfakcja z pracy? Mama Space: Czasami, gdy pragniemy zawodowej zmiany, nie wiemy, czym innym mogłybyśmy się zajmować. Jak odkryć to „coś”? Monika Juniewicz: Kluczem do odpowiedzi na pytanie: „co chcę robić w życiu?” jest odpowiedź na inne pytanie: „kim jestem?”. Bardzo trudno jest odkryć to „coś”, gdy masz niską samoświadomość. Im lepiej znasz siebie, wiesz w czym jesteś dobra, co cię interesuje, co jest dla ciebie ważne, tym łatwiej jest odpowiedzieć na pytanie, czego chcesz w życiu. Poznawanie siebie jest jedną z najciekawszych przygód w naszym życiu. Warto inwestować w to czas i pieniądze, bo lepsze poznanie siebie przekłada się na pełniejsze życie i mądrzejsze decyzje również zawodowe. Druga sprawa, że większość osób nie zna rynku pracy, nie wie, jakie są zawody, branże, ścieżki kariery. To dodatkowo utrudnia wybór, bo nie dość, że nie wiesz, czego chcesz to jeszcze nie bardzo wiesz, jaki masz wybór. Dlatego warto zainteresować się branżą, w której pracujesz i zastanowić, jakie masz inne możliwości rozwoju w ramach swojego zawodu. Zauważyłam też, że nawet przy przekwalifikowaniu większość osób myśli bardzo krótkowzrocznie. Takie podejście może skutkować tym, że za 2-3 lata znów staniemy na rozdrożu zawodowym. Warto spojrzeć na karierę od bardziej strategicznej strony i przemyśleć całą przyszłą ścieżką kariery. Mama Space: Jak znaleźć pracę marzeń, od czego zacząć jej szukanie i jak zrobić to skutecznie? Monika Juniewicz: Najlepiej zacząć od określenia, co dla Ciebie oznacza praca marzeń. Bez konkretów trudno osiągnąć cel i tak samo jest ze znalezieniem pracy – trzeba dobrze określić, jakiej pracy szukasz. Dokładne określenie, jakiej pracy chcemy, jest bardzo ważne również dlatego, że ma wpływ na cały proces jej szukania. Metody poszukiwania pracy dobiera się w zależności od poziomu, stanowiska i specyfiki branży. Samo szukanie pracy wymaga proaktywnej postawy. Na pewno nie należy skupiać się tylko na odpowiadaniu na ogłoszenia publikowane na portalach. Najskuteczniejszą metodą jest szukanie pracy poprzez sieć zawodową. Nie chodzi tu jednak o to, żeby ktoś ze znajomych „załatwił” ci pracę, bo często te osoby nawet nie mają takich możliwości. Natomiast sieć zawodową możesz wykorzystać do zdobywania kontaktów i informacji, które wykorzystasz w procesie zdobywania nowej pracy. Bardzo ważne jest też zadbanie o podstawowe rzeczy potrzebne podczas szukania pracy, czyli CV i profil na LinkedIn. Twoje CV i profil są nie tylko twoją wizytówką, ale również ułatwiają wejście do wymarzonej firmy. Mama Space: Jak wygląda sytuacja matek wracających do pracy po dłuższej przerwie? Czy łatwo jest wrócić na rynek? Czy kilkuletnia przerwa w wykonywaniu zawodu jest jednak dla pracodawców przeszkodą? Monika Juniewicz: Dużo zależy od tego, jak długa to była przerwa i w jakim zawodzie pracujesz. W szybko rozwijających się branżach na pewno warto śledzić nowinki i trendy w branży, żeby być na bieżąco. W tej chwili jest możliwość doszkalania się zdalnie – można korzystać z różnych platform edukacyjnych i w ten sposób uzupełnić czy rozwijać swoje kompetencje. Jeśli przerwa jest dłuższa niż 2 lata, warto podkreślić w CV wszystko, co wskaże pracodawcy, że nie straciłaś kontaktu z branżą czy zawodem. Jeśli jesteś wciąż zatrudniona, to w okresie przerwy warto utrzymywać, chociażby sporadyczny kontakt z pracodawcą. Im dłuższa przerwa w zawodzie, tym większe obawy związane z powrotem do pracy. To najczęściej powoduje obniżenie pewności siebie, która jest ważna, chociażby na rozmowie kwalifikacyjnej. Pamiętaj, że twoje kompetencje nie zanikają podczas przerwy związanej z macierzyństwem. Niektóre umiejętności miękkie nawet się rozwijają. 😉 Być może będziesz potrzebować krótkiego szkolenia, żeby odświeżyć sobie kilka rzeczy, ale to przecież zrozumiałe. Jeśli wcześniej nie miałaś żadnych problemów w pracy, na pewno po krótkim wdrożeniu poradzisz sobie z nowymi zadaniami. Mama Space: Wiele mam zastanawia się jak łączyć pracę zawodową z wychowaniem dziecka? Są rozdarte, bo nie chcą, aby ich dziecko spędzało np. 10 godzin w przedszkolu, a jednocześnie chcą realizować się zawodowo. Jak to ze sobą pogodzić i czy w ogóle się da? Jakie są możliwości na rynku pracy? Monika Juniewicz: W takiej sytuacji warto dobrze przemyśleć swoje wartości życiowe, zastanowić się, co dla ciebie jest teraz ważne i postępować w zgodzie z tymi wartościami. Jeśli praca i rozwój są dla ciebie teraz najważniejsze, jeśli jesteś w najlepszym okresie zawodowym, masz niepowtarzalną okazję na awans lub udział w ważnym zawodowym projekcie, to masz odpowiedz na czym się skupić. Możesz też spojrzeć na karierę z szerszej perspektywy. Średni okres aktywności zawodowej to co najmniej 30-40 lat. Te parę lat spowolnienia w twojej karierze, które poświęcisz na wychowywanie dzieci będzie zaledwie chwilą, patrząc z tej perspektywy. Jeśli jesteś osobą, która jest nastawiona na rozwój, chętnie się uczysz i jesteś otwarta na nowe wyzwania, to będziesz mieć mnóstwo okazji w swoim życiu zawodowym, żeby osiągać sukcesy. Natomiast chwile spędzone z dzieckiem są niepowtarzalne: obserwowanie jak się rozwija, zaczyna mówić, chodzić – to się już nie powtórzy, bo dziecko rośnie. Jeśli chodzi o możliwości na rynku, to trzeba pamiętać, że wiele kwestii jest uregulowanych w kodeksie pracy. Po urlopie związanym ze sprawowaniem opieki nad małym dzieckiem możesz wrócić na niepełny etat. Jest też możliwość przerwy czy wcześniejszego wyjścia z pracy, jeśli karmisz dziecko piersią. Coraz więcej firm oferuje możliwość pracy zdalnej. Dobrze jest więc zorientować się, jak to wygląda od strony prawnej i omówić z pracodawcą ewentualne możliwości. Przy zmianie pracy, jeśli planujemy macierzyństwo, warto patrzeć też na politykę firmy i sprawdzić, jakie dodatkowe rozwiązania oferuje dla młodych matek. Firmy coraz chętniej proponują kobietom ułatwienia w powrocie do pracy i różnego rodzaju dodatkowe benefity, bo to korzystnie wpływa na wizerunek pracodawcy. Istnieją firmy, które mają przedszkole przy zakładzie pracy. To też jest jakieś rozwiązanie pozwalające być bliżej dziecka w okresie, kiedy najbardziej nas potrzebuje. Warto też zainteresować się projektami z funduszy europejskich, które są skierowane do kobiet powracających na rynek pracy. W ramach tych projektów można skorzystać ze szkoleń czy dotacji na otwarcie własnej działalności. Mama Space: Mam wrażenie, że idealną pracą dla mamy (pracą marzeń) byłaby praca zdalna lub praca w niepełnym wymiarze godzin. Czy łatwo taką pracę znaleźć i gdzie jej szukać? Monika Juniewicz: Jeśli chodzi o oferty pracy zdalnej, to widzę tu bardzo dużą zmianę w ostatnich 3-4 latach. Coraz częściej w ogłoszeniach pojawia się informacja o możliwości zdalnej lub częściowo zdalnej pracy. Rynek pracy zdalnej dość szybko się rozwija, widzę to zwłaszcza w statystykach i ogłoszeniach za granicą. Duże znaczenie ma rodzaj wykonywanej pracy, bo nie w każdym zawodzie można pracować zdalnie. W pierwszej kolejności trzeba upewnić się, czy jest w ogóle taka możliwość w twoim zawodzie, a później sprawdzić czy na pewno jest to dobre rozwiązanie dla ciebie i twojej rodziny. Pracując w domu, znacznie trudniej jest zachować balans pomiędzy pracą a życiem prywatnym, bo często nie masz wydzielonego miejsca pracy lub trudno trzymać się standardowych godzin pracy. Malutkie dziecko wymaga 100% uwagi i często, kiedy widzi mamę w domu, nie rozumie, dlaczego mama nie chce się z nim bawić. Po całym dniu takiej pracy, kiedy twoja uwaga bezustannie skacze z ekranu komputera na twoje dziecko, może się okazać, że będziesz bardziej wykończona niż dojazdami do pracy. Warto więc to przemyśleć i dobrze wcześniej wszystko zorganizować. Natomiast jeśli takie rozwiązanie ci pasuje, to ze znalezieniem pracy nie powinno być problemu. Istnieją specjalne strony np. lub grupy na Facebooku, gdzie stale pojawiają się oferty pracy zdalnej. Mama Space: Często pojawia się w nas lęk przed zmianą i problem z wyjściem z tzw. strefy komfortu. Mamy jakąś pracę, jakieś zarobki, ale brakuje nam satysfakcji. Jak znaleźć w sobie odwagę do zmiany? I czy brak satysfakcji jest wystarczającym powodem? Monika Juniewicz: To czy brak satysfakcji jest wystarczającym powodem do zmiany, jest sprawą indywidualną, bo każdego do pracy motywują inne czynniki. Brak satysfakcji zazwyczaj oznacza, że prawdopodobnie nie możesz realizować w swojej pracy jakiś ważnych dla ciebie wartości. Pozostawanie w takiej pracy może sprzyjać rozwijaniu się wypalenia zawodowego. Z doświadczenia mojego i moich klientów mogę powiedzieć, że jeśli ty nic z tym nie zrobisz, to jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że sytuacja sama się poprawi. Nie warto więc czekać, aż życie zmusi cię do zmiany. Naturalną potrzebą człowieka jest rozwijanie się i zmiana, choć jest niekomfortowa, sprawia, że możesz stale rozwijać się i czerpać z tego rozwoju korzyści w postaci pełniejszego życia. Każda zmiana i zmierzenie się z własnymi słabościami wpływa pozytywnie na twoje poczucie skuteczności, co pięknie buduje poczucie pewności siebie i własnej wartości. Najlepszym sposobem na poradzenie sobie w sytuacji, gdy odczuwasz lęk przed zmianą lub wyjściem ze strefy komfortu w kontekście zmiany pracy, jest zdobycie umiejętności radzenia sobie na rynku pracy. Poznanie siebie, swoich mocnych stron, nauczenie się prezentowania swojej wartości zawodowej. Podnosi to pewność siebie i dodaje odwagi do działania. Obecna sytuacja na rynku pracy sprzyja osobom chcącym zmienić pracę. Musimy też liczyć się z tym, że coraz częściej będziemy zmieniać pracę, bo przez technologię rynek pracy zmienia się coraz dynamiczniej. Warto więc inwestować w siebie i nauczyć się, jak poruszać się po rynku pracy, jak docierać do dobrych ofert, ale też budować swoją markę zawodową. Mama Space: Obecnie pojawia się dużo kursów on-line, szkoleń, czy to dobra droga rozwoju w oczach pracodawców czy jednak lepiej wybrać się na studia, aby doszkolić się lub zmienić branżę? W co jeszcze warto inwestować, aby zwiększyć swoje szanse na zdobycie pracy marzeń? Monika Juniewicz: Wszystko zależy od wykonywanej przez ciebie pracy. Jeśli jest to stanowisko związane z branżami, które bardzo szybko się rozwijają np. social media czy IT, to kursy internetowe, często są często ważną drogą zdobywania nowej wiedzy. Natomiast są też zawody, gdzie kurs online może niewiele wnieść do twojej pracy, bo na przykład są rzeczy, które trzeba przećwiczyć na żywo. Jeśli chcesz zmienić branżę, to w pierwszej kolejności sugerowałabym zrobić dobre rozeznanie, jakiego rodzaju kursy czy studia liczą się dla pracodawcy. Dobre szkolenie czy studia podyplomowe to dość spory wydatek, więc lepiej przed podjęciem decyzji zasięgnąć opinii kilku osób w branży i upewnić się, że ta inwestycja się zwróci. Na pewno warto śledzić trendy w branży i szukać możliwości rozwijania kompetencji, które pomogą ci w przyszłości uzyskać przewagę lub wyróżnić na rynku pracy. Jeśli chcesz zdobyć lepszą pracę, to inwestuj też w kontakty. Zainteresuj się osobami, które poznajesz też od zawodowej strony. Buduj relacje poprzez nieformalne sytuacje. Wielu z moich klientów otrzymało pracę poprzez nawiązanie i rozwijanie relacji podczas spotkań poza pracą. Pamiętaj, że za każdym dobrym ogłoszeniem o pracę stoi żywy człowiek, który potrzebuje twoich kompetencji i mocnych stron, twojego doświadczenia i twojej energii do pracy. Dziękuję za rozmowę! 🙂 Monika Juniewicz-Olejnik – Konsultantka kariery, doradca zawodowy, headhunter. autorka bloga na którym chętnie dzieli się wiedzą w artykułach związanych z karierą. Polecam Ci również mój artykuł o tym, gdzie szukać pracy zdalnej. Znajdziesz go TUTAJ. Od pewnego czasu jesteśmy medialnie „atakowani” informacjami o tym, jak istotne jest, aby praca była naszą pasją. Trudno się nie zgodzić z tym faktem. Nasze życie jest ograniczone i w pracy spędzamy dość dużo czasu. Z tej perspektywy warto zastanowić się, czy nasze hobby mogłoby przynosić nam stabilne zyski i czy po prostu moglibyśmy z niego żyć. „Nie miałem czasu na hobby – poświęciłem się pracy” mówi dyrektor, któremu zaproponowano „rozwój kariery poza strukturami organizacji”. Jako career coach współpracuję dość często z takimi klientami. Na początku naszej współpracy scenariusz często jest podobny: klient opowiada, jak mocno czuje się pokrzywdzony decyzją pracodawcy („w końcu przecież przepracowałem x lat dla tej firmy, x lat swojego życia poświęciłem właśnie tej organizacji, a oni teraz po tylu latach tak się z ze mną obchodzą”). Omawiając strategię poszukiwania pracy, a w tym korzystanie z własnej sieci kontaktów (tzw. networku), zdarza się, że moi klienci po wielu latach w jednej firmie nie rozwinęli tak naprawdę zbyt wielu kontaktów zawodowych poza organizacją. Nie rozwinęli też kontaktów prywatnych – bo nie mieli na to czasu. Swój czas dzielili pomiędzy pracę i rodzinę. Prawda jest taka, że nie wszyscy mają po prostu czas na rozwinięcie własnego hobby. Dla niektórych praca jest swoistym hobby i poświęcają jej również wolne chwile. Różne podejście do pracy jako hobby Od pewnego czasu jesteśmy medialnie „atakowani” informacjami o tym, jak istotne jest, aby praca była naszą pasją, że na hobby można zarobić i że ogólnie życie jest za krótkie, żeby je spędzić w nudnej pracy. Trudno się nie zgodzić z faktem, że nasze życie jest ograniczone i że w pracy spędzamy dość dużo czasu. Z pewnością, jeśli lubimy naszą pracę i możemy się w niej realizować, to żyje nam się przyjemniej. Z tej perspektywy warto zastanowić się, czy nasze hobby mogłoby przynosić nam stabilne zyski i czy po prostu moglibyśmy z niego żyć. Świat pracy uległ zmianom. Dzięki globalizacji i nowym technologiom mamy o wiele więcej możliwości do tego, żeby np. zebrać fundusze na realizację własnych projektów – portale crowdfundingowe typu Kikstarter są coraz bardziej popularne i wiele osób z powodzeniem z nich korzysta (dane za 2017 r. pokazały, że użytkownikom Kikstartera udało się zgromadzić miliarda dolarów na własne projekty*). W istocie nie z każdego hobby da się żyć na zadowalającym poziomie oraz nie każde hobby zamienione w pracę, przyniesie nam tyle radości co uprzednio. Czy moje hobby „zapłaci za moje rachunki”? Zanim rzucisz swoją pracę i poświęcisz się własnemu hobby z nadzieją, że będziesz mógł na nim zarobić zrób analizę, przygotuj plan i zacznij swoje przedsięwzięcie na mniejszą skalę – jako dodatek do Twojej regularnej pracy. Autorzy bardzo interesującego bloga „Two Cents*” przybliżającego świat finansów laikom, proponują następujące podejście: Zrób badanie rynku – sprawdź, jaki byłby potencjalny popyt na Twoją usługę, Twoje produkty. Ile osób gotowe byłoby skorzystać z Twojej usługi lub kupić Twój produkt i za jaką cenę? Czy inne osoby oferujące podobną usługę/produkt faktycznie na tym zarabiają? Postaraj się znaleźć jak najwięcej informacji, dzięki którym będziesz mógł mniej więcej oszacować, ile realnie mógłbyś zarobić. Oszacuj Twoje koszty – czyli wszelkie wydatki, które musisz ponieść, żeby móc sprzedać dany produkt lub usługę. Oszacuj też swój czas spędzony na wszystkich aktywności związanych z pozyskaniem potencjalnych klientów. Ta analiza pozwoli Ci na określenie, ile jesteś w stanie zarobić za 1 godzinę Twojej pracy. Jeśli zdecydujesz się rozpocząć swoją dodatkową działalność, to używaj oddzielnego rachunku bankowego. Dzięki temu będziesz mógł łatwo ocenić jaki jest realny zysk z Twojego hobby. Nie zapomnij o podatkach. Warto z każdej transakcji odkładać część na zapłacenie podatku, żeby uniknąć rozczarowania podczas rocznego rozliczenia. Na początek jednak warto zorientować się we wsparciu, jakie jest oferowane nowym przedsiębiorcom i do jakiego poziomu podatków będziemy faktycznie zobligowani. Zanim podejmiesz ostateczną decyzję o rezygnacji z Twojej regularnej pracy na rzecz zarabiania na Twoim hobby, upewnij się, że udało Ci się odłożyć wystarczającą sumę na ewentualne nagłe wydatki i pogorszenie poziomu popytu (weź pod uwagę potencjalną sezonowość – np. niektóre produkty lub usługi lepiej sprzedają się w konkretnych miesiącach w roku, a w innych gorzej lub w ogóle). Autorzy bloga przestrzegają, że 85% biznesów upada z powodu problemów z przepływem gotówki. Jak polubić moją pracę jeśli praca nie jest moim hobby? Nie wszyscy mamy pracę marzeń, niewielu ją posiada, co nie oznacza, że nie warto znaleźć takiej, która faktycznie nas uszczęśliwi. Jeśli z jakiś powodów nie mamy ochoty na szukanie nowej, to warto zastanowić się, co możemy zrobić, żeby czerpać większą przyjemność z obecnego zajęcia. Na pomoc przychodzi nam teoria modelowania pracy – tzw. „job crafting”. Amerykańscy naukowcy, którzy rozwijają tą teorię od 2001 r. uważają, że dzięki modelowaniu możemy odnaleźć poczucie sensu w pracy, co jest ściśle związane z zaangażowaniem w nią. Brak poczucia sensu prowadzi z kolei do powolnego wypalenia zawodowego. Metoda polega na analizie naszych codziennych obowiązków oraz w miarę możliwości dodawaniu do nich takich, które przynoszą nam najwięcej satysfakcji. Z biegiem czasu stopniowo eliminujemy lub zmniejszamy intensywność tych, które są dla nas uciążliwe. Job crafting polega na przejęciu większej inicjatywy w naszym dotychczasowym życiu zawodowym. Z tego typu metody korzystają już niektóre korporacje zachęcając swoich pracowników do zmiany zakresu obowiązków. Nie robią tego bez przyczyny. Jak wyliczył instytut Gallupa – zaangażowani pracownicy są o 50% bardziej produktywni i przynoszą firmie o 33% większe zyski, a klienci, z którymi współpracują, wykazują się o 56% większą lojalnością. Przyszłość pracy Wiele artykułów zostało już napisane o tym, że w przyszłości możemy spodziewać się dużego spadku w poziomie emerytur oraz wydłużenia czasu pracy do osiągnięcia wieku emerytalnego (pomimo zapewnień rządzących). Rynek pracy przechodzi duże zmiany. Jesteśmy uczestnikami IV rewolucji przemysłowej, która będzie wpływać na sposób i podejście do pracy. Przywiązanie do jednego stanowiska, jednej ścieżki kariery lub jednego pracodawcy przejdzie do lamusa. Rozwój lub też pozostanie na rynku, będzie wymagało od pracowników wiedzy („knowledge workers”*) i nowych umiejętności – m. in umiejętności uczenia się przez całe życie („lifelong learning”) – w tym oduczania się starych nawyków, umiejętności samodzielnego kształtowania własnej ścieżki zawodowej, podejmowania dodatkowych aktywności zawodowych lub pracy na rzecz kilku podmiotów (firm, organizacji) w różnych projektach, sprawnego zarządzania własnym czasem oraz sprawną regeneracją własnych sił. Dr. Thomas Peters w rozmowie z magazynem Coaching* podkreśla, że prawdopodobnie w przyszłości większość z nas parać się będzie dwiema lub trzema profesjami w tym samym okresie w myśl żartu »jeśli chcesz odpocząć, zmień charakter pracy«. Zmiany rynku pracy być może pomogą, czy też poniekąd wymuszą czerpanie zysków z własnego hobby. Praca to moje hobby czy hobby po godzinach? Mnie hobby kojarzy się z pasją – czyli robieniem tego, co naprawdę się lubi. Z kolei, czytając biografie artystów (nie zawsze za życia docenianych), mam wrażenie, że ich pasja czasami przybierała formę obłędu. Zatracali się w niej całkowicie, zapominając o całym świecie. Czasem ta pasja tworzenia była też ucieczką przed rzeczywistością. Z drugiej strony wiele przykładów wskazuje na to, że gdy robimy to, co sprawia nam przyjemność, poświęcamy się temu bez reszty i rozwijamy się w tym kierunku, to wówczas jesteśmy w stanie osiągnąć mistrzostwo. Trudno mi zatem zająć jednoznaczne stanowisko, czy lepiej jest zamienić hobby w pracę czy uprawiać je po godzinach. A oto kilka interesujących cytatów obrazujących moją niejednoznaczną opinię: „Co robisz w wolnych chwilach? – „Gram na gitarze” Eric Clapton „Pasja to duże słowo. Wymagające, bo dla pasji jesteśmy gotowi dużo poświęcić. Wiem, że na pewno nie poświęciłbym dla niej swojej rodziny”. ”Dobrze jest mieć pasję, która nie jest związana z zawodem. Wtedy łatwiej zachować równowagę”. Tomasz Augustyniak – projektant mebli „Nie pozwól, by sprawy zawodowe zdominowały wszystkie sfery twojego życia. Stosuj zasadę trójpolówki: praca, hobby, życie osobiste. Dzięki takiej „uprawie” zachowasz zdrowie psychiczne”. Dr Sławomir Murawiec, Polskie Towarzystwo Psychiatryczne *Knowledge Worker – pracownik wiedzy. „(…)osoba, która wkłada w pracę to, czego się nauczyła podczas systematycznej edukacji (pojęcia, idee i teorie), w odróżnieniu od człowieka, który wkłada w pracę umiejętności manualne lub siłę fizyczną.” (definicja Petera Duckera) Charakterystyczne dla pracowników wiedzy jest to, że są w stanie sami siebie zmieniać poprzez proces informacyjny.

jaka jest twoja praca marzeń